Małe co nieco
W ostatnich kilku latach zrealizowałam wiele fajnych, dużych i małych metamorfoz mieszkań.
Często moi znajomi prosili o wsparcie i pomoc przy zmianach w mieszkaniach, które chcieli wynająć.
Gdy spotykaliśmy się na kawę aby zobaczyć wnętrze, z góry wiedziałam, że tak nie może być. Mieszkanie musi być przede wszystkim dobrze posprzątane. Wszystkie przedmioty usunięte a potem zabieramy się za malowanie ścian, zmianę dekoracji oraz lifting mebli.
Przedstawiam ostatnią moją małą metamorfozę.
Moja przyjaciółka zapragnęła zmiany na święta. Kuchnia jest bardzo malutka a płytki były fioletowe…wcześniej kuchnia była bardzo monotonna.
Nie chciałyśmy wielkiego remontu z całym bałaganem i kosztami.